piątek, 30 grudnia 2016

poszukiwanie ulgi dla skóry głowy, czyli złowrogi SLS i jego kumple

   
    Szampon o przyjaznym składzie. Od tego zaczęła się moja przygoda z dokładnym czytaniem etykiet na kosmetykach, które tak chętnie kupuję i używam. Dobry szampon - niełatwo taki znaleźć. Generalnie ma dokładnie oczyścić skórę głowy. Do tej pory uważałam, że powinien być skuteczny, ładnie się pienić, pięknie pachnieć, dobrze oczyszczać i odświeżać moje włosy. Problemy z jakimi się zmagam to przetłuszczająca się skóra głowy, rozdwajające się końcówki, do niedawna również silna łamliwość włosów, a ostatnio do tego wszystkiego doszło nasilone wypadanie włosów pod wpływem długotrwałego stresu. Włosy wychodziły mi garściami, więc postanowiłam coś z tym zrobić. Zagłębiłam się w odmęty internetu i czasopism poszukując jakiegoś rozwiązania. 

Postanowiłam spróbować kilku rzeczy. Jedną z nich jest zmiana szamponu.
Teraz już wiem, czego powinnam unikać. Moi drodzy przedstawiam wam paskudny SLS (Sodium Lauryl Sulfate) i jego kumpli (SLES, ALS, MLS, SCS, SMS).

SLS i SLES (Sodium Laureth Sulfate) to tanie, syntetyczne, odtłuszczające detergenty. 
Powszechnie możemy je spotkać w płynach do naczyń, środkach do prania dywanów, ale także szamponach do włosów, płynach do kąpieli, piankach do golenia itp. 
Czyli we wszystkich środkach, które mają właściwości odtłuszczające i mocno się pienią. 
Zadaniem tych składników jest ułatwienie pienienia się kosmetyku, odtłuszczenie skóry i tym samym usunięcie brudu.



 Brzmi niewinnie, więc dlaczego powinniśmy ich unikać? 
Dlatego, że są to bardzo silne związki, które wpływają negatywnie na naszą skórę.

- podrażniają i powodują zaczerwienienia
- powodują świąd i pieczenie skóry 
- przyczyniają się do powstawania wyprysków
- kiedy dostaną się do oczu dzieci mogą je poważnie uszkodzić, u dorosłych mogą wpływać na rozwój zaćmy
- paradoksalnie zwiększają przetłuszczanie się włosów, skóra głowy wydziela intensywniej sebum chroniąc się przed nadmiernym przesuszeniem
- zwiększają rozdwajanie się końcówek, łamliwość i wypadanie włosów

Powinniśmy zwracać szczególną uwagę na to czy nie ma ich w kosmetykach przeznaczonych dla dzieci i kobiet w ciąży, gdyż przy ich wrażliwej i delikatnej skórze mogą powodować pokrzywki i zapalenie skóry.

Niestety brak SLS i SLES w składzie szamponu nie gwarantuje nam jeszcze tego, że będzie on dla nas delikatny. Niestety związki te mają wielu koleżków, których lepiej unikać. Dlatego dokładnie czytajmy etykiety. Związki niepożądane oprócz Sodium Lauryl Sulfate i Sodium Laureth Sulfate to m.in.:

- Ammonium Lauryl Sulfate
- Sodium Myreth Sulfate
- Magnesium Lauryl Sulfate
- Sodium Coco Sulfate  to składnik pochodzenia naturalnego z kokosa, 
nieco łagodniejszy od SLS, ale o podobnym działaniu, więc też raczej niepożądany.

To które związki są bezpieczne? Generalnie te z końcówką Glucoside w nazwie.

- Coco Glucoside
- Decyl Glucoside
- Lauryl Glucoside

Niedokładne czytanie etykiet może spowodować, że potocznie mówiąc, damy się zrobić w balona. Sama dałam się nabrać. Niezwykle uradowana kupiłam szampon reklamujący się jako bezpieczny bez SLS, parabenów i silikonów. Rzeczywiście tych składników nie posiada, ale zamiast SLS ma Sodium Myreth Sulfate. Czyli bez rewelacji.
Teraz będę jeszcze uważniejsza. Dokonując wstępnego przeglądu delikatnych szamponów w sieci wybrałam trzy, które biorę pod uwagę. Nie mają silnych substancji drażniących, a ich cena nie szokuje. Oczywiście nie są to najtańsze szampony, ale naprawdę można kupić takie w uczciwej cenie.

Pierwszy to Biovax do włosów słabych, skłonnych do wypadania.

Biovax Intensywnie regenerujący szampon do włosów słabych ze skłonnością do wypadania 200 ml

Skład szamponu:
Aqua, Sodium Cocoamphoacetate, Cocamidopropyl Betaine, Acrylates Copolymer, Coco-Glucoside, Cocamide DEA, Cocamidopropylamine Oxide, Polyquaternium-22, Aloe Barbadensis Leaf Juice, Niacinamide, Lawsonia Inermis Extract, Glycerin, Allantoin, Dicaprylyl Ether  (and) Lauryl Alcohol, Trimethylsilylamodimethicone (and) C11-15 Pareth-5 (and) C11-15 Pareth-9, Styrene/Acrylates Copolymer (and) Coco-Glucoside, Parfum, Tetrasodium EDTA, Citric Acid, Sodium Hydroxide, Methylisothiazolinone, Sodium Benzoate, Linalool, Potassium Sorbate, C.I.42090


Drugi szampon to reprezentant serii Vianek. Wybrałabym normalizujący szampon do włosów.

skład szamponu:

Ostatni to ulubiony szampon włosomaniaczek czyli Babydream.


Znalezione obrazy dla zapytania szampon babydream skład
Skład szamponu:
Aqua, Lauryl Glucoside, Cocamidopropyl Betaine, Coco-Glucoside, Glyceryl Oleate, Sodium Lactate, Triticum Vulgare Germ Extract, Panthenol, Glyceryl Caprylate, Lactic Acid, Chamomilla Recutita Flower Extract, Parfum.


Każdy z tych trzech szamponów pozbawiony jest SLS i jemu podobnych, ale ma w składzie betainę kokamidopropylową (Cocamidopropyl Betaine), która może być wykorzystywana w kosmetykach naturalnych i jeśli występuje samodzielnie
w produkcie to nie jest szkodliwa, jednakże w połączeniu z SLS (itp.) powoduje przesuszenie skóry, łupież, wypryski na skórze i alergiczne zapalenie skóry (według dr Henryka Różańskiego). Warto tutaj dodać że w roku 2004 została okrzyknięta alergenem roku.

Niestety zdecydowanie trudniej znaleźć szampon bez SLS i jego koleżków, a także bez Cocamidopropyl Betaine (lub jej pochodnych). Oczywiście jeżeli dobrze poszukacie to znajdziecie :) ale ich cena niestety wynosi zazwyczaj w okolicach 50 zł za butelkę.
Jeżeli trafię na taki, który przy dobrym składzie, będzie miał również korzystną cenę to na pewno wam o nim napiszę.
Osobiście chyba zdecyduję się na Vianek, mam z tej serii już dwa kremy i jestem z nich zadowolona. Zobaczymy czy będzie działać.

Niektórzy nie odczuwają negatywnego wpływu SLS na kondycję ich skóry głowy, ale powinni pamiętać żeby zawsze bardzo dokładnie spłukiwać szampon, dużą ilością wody i lekko rozcieńczać go w zagłębieniu dłoni przed nałożeniem na włosy.Obecność tych związków w kosmetykach jest możliwa, tylko przy zachowaniu ich właściwej proporcji w składzie
i z założenia przeznaczone są one tylko do produktów, które szybko spłukujemy z naszego ciała. Pamiętajmy, że powstały badania, których wyniki wykazały kumulowanie się SLS w naszych tkankach.
  Osobiście wszystkich zainteresowanych nakłaniam do odstawienia silnych szamponów na jakiś czas, bo dopiero wtedy realnie możemy ocenić jaki one miały wpływ na nasze włosy.

A wy jakich szamponów używacie? 

czwartek, 29 grudnia 2016

czas na zmiany

Zbliża się nowy rok i nadchodzi czas zmian. Rok 2016 nie był dla mnie łaskawy. Przekonałam się jak istotne i niestety kruche jest nasze zdrowie. Dlatego postanowiłam, coś zmienić. Nie chcę być bierna, jeżeli w jakiś sposób mogę sprawić, że rok 2017 będzie dla mnie lepszy to zamierzam przejść do działania. Z doświadczenia wiem, że wielkie rewolucje nie są dla mnie dobre, zdecydowanie lepiej idzie mi sukcesywne wprowadzanie zmian, małymi krokami. Wówczas zmiany wprowadzam na stałe, a nie na chwilę. W tym roku postanowiłam uważnie przyglądac się temu co kupuję, wcieram w swoje ciało i jem. To będzie długa i wyboista droga, ale wierzę, że warto się w nią wybrać:)
Trzymajcie za mnie kciuki. 
Pozdrawiam Jagoda.